Rośliny jadalne do cienia

Dzisiaj zajmiemy się ustaleniem bardzo ważnego aspektu dla przyszłości Waszych ogródków lub ich fragmentów – nasłonecznienia.

Marcelina HaremzaRośliny jadalne do cienia
Więcej

Równowaga biologiczna w oczku wodnym

W planach było najpierw opublikowanie artykułu o technologii wykonania oczka wodnego, ale tknęła mnie myśl, że to nie byłoby po kolei. Dzisiaj więc sięgamy po podstawy, jakie trzeba mieć zanim pomyśli się nawet o zasiedlaniu oczka żywymi organizmami.

Marcelina HaremzaRównowaga biologiczna w oczku wodnym
Więcej

Spirala ziołowa – jak zbudować i dlaczego warto?

Pamiętacie jak pisałam, że u nas w domu pójście 20m po świeżą roszponkę na śniadanie było nie lada wyczynem? Okazuje się, że nie tylko my tak mamy 😀 Ale z odsieczą przychodzi permakultura. Bill Mollison, jeden z jej prekursorów powiedział, że jeśli rano wychodzisz w szlafroku i kapciach po zioła na śniadanie do ogrodu i wracasz w mokrych kapciach, to znaczy, że Twój ogródek ziołowy jest za daleko. 😉 Z punktu widzenia mojej drugiej profesji (wszakże jestę dietetykę) takie stwierdzenie również ma sens. Dostęp do świeżych ziół powinien być na tyle szybki, prosty i wygodny byśmy dodawali je praktycznie do każdego posiłku jaki spożywamy w ciągu dnia. Enzymy roślinne, związki aromatyczne i witaminy zawarte w świeżych i co ważniejsze surowych ziołach, warzywach i owocach mają bowiem zbawienny wpływ na nasz organizm. Dlatego jeśli mamy naprawdę niewielki skrawek ogrodu, a naszą dietę stanowią głównie wysoko i średnio przetworzone produkty jak chociażby pieczywo, produkty mleczne, makarony, to postawmy właśnie na spiralę ziołową obsadzając ją roślinami zielnymi, które „ożywią” naszą dietę, a nam dostarczą sporo życiowej energii.

Marcelina HaremzaSpirala ziołowa – jak zbudować i dlaczego warto?
Więcej

Podsumowanie dwóch lat Poznańskiego ogrodu

Nowy Rok, nowa ja, nowy ogród… Żartuję oczywiście 😉 Ja stara, cały czas, wciąż nie  wiem jak połączyć podwójne macierzyństwo z regularnym tworzeniem treści na bloga. Ale moje poczucie misji jest na tyle duże, że jeszcze raz spróbuję pogodzić te dwie ważne w moim życiu rzeczy. Bo przecież Permakultura zasługuje by o niej trąbić na lewo i prawo. Trzymajcie wiec kciuki, bo mam multum ciekawych pomysłów do zrealizowania i brak czasu na ich realizację.

A teraz trochę historii i moich przemyśleń po dwóch latach prowadzenia ogrodu.

Marcelina HaremzaPodsumowanie dwóch lat Poznańskiego ogrodu
Więcej

Prosty permakulturowy sposób na założenie nowego ogrodu

Niniejszy wpis dedykuję zwłaszcza tym, którzy rozpoczynają swoją przygodę z ogrodnictwem.

Być może jesteś świeżo upieczonym posiadaczem działki ROD, która bardziej przypomina dzikie chaszcze?

A może postanowiłeś zredukować nieco areał swojego trawnika na rzecz warzywnika?

A może masz ochotę na ogrodową partyzantkę w jakichś dzikich ostępach?

No problem 😉 I co najważniejsze no digging!

Marcelina HaremzaProsty permakulturowy sposób na założenie nowego ogrodu
Więcej