Dzisiaj zajmiemy się ustaleniem bardzo ważnego aspektu dla przyszłości Waszych ogródków lub ich fragmentów – nasłonecznienia.
Fermentowana Lemoniada Truskawkowa
No to dzisiaj o moim absolutnym odkryciu tego lata 🙂
12 Korzyści z posiadania oczka wodnego
Niniejszym oświadczam, że artykuł ten nie jest sponsorowany przez żaden program „oczko +” ;p
Podsumowanie dwóch lat Poznańskiego ogrodu
Nowy Rok, nowa ja, nowy ogród… Żartuję oczywiście 😉 Ja stara, cały czas, wciąż nie wiem jak połączyć podwójne macierzyństwo z regularnym tworzeniem treści na bloga. Ale moje poczucie misji jest na tyle duże, że jeszcze raz spróbuję pogodzić te dwie ważne w moim życiu rzeczy. Bo przecież Permakultura zasługuje by o niej trąbić na lewo i prawo. Trzymajcie wiec kciuki, bo mam multum ciekawych pomysłów do zrealizowania i brak czasu na ich realizację.
A teraz trochę historii i moich przemyśleń po dwóch latach prowadzenia ogrodu.
Prosty permakulturowy sposób na założenie nowego ogrodu
Niniejszy wpis dedykuję zwłaszcza tym, którzy rozpoczynają swoją przygodę z ogrodnictwem.
Być może jesteś świeżo upieczonym posiadaczem działki ROD, która bardziej przypomina dzikie chaszcze?
A może postanowiłeś zredukować nieco areał swojego trawnika na rzecz warzywnika?
A może masz ochotę na ogrodową partyzantkę w jakichś dzikich ostępach?
No problem 😉 I co najważniejsze no digging!
WERMIKOMPOST – czyli chcę mieć szybciej kompost, ale nie chcę mi się go przerzucać :)
Jako świeżo upieczona mama dwójki brzdąców z niedostateczną ilością czasu i energii (przespana nocka – nie pamiętam jak wygląda) na regularne ćwiczenia, co rusz miewam awarię pleców.
Dlatego silę się i wymyślam różne sposoby, by tylko przypadkiem nie musieć machać niepotrzebnie łopatą. Pamiętacie moją ulubioną ogrodową dewizę: „Jak robić żeby się nie narobić?”
Wzdrygam się więc na samą myśl o tym by przerzucać pryzmę kompostową. Co prawda każda ilość kompostu w nowo tworzącym się ogrodzie to za mało… dlatego szukam kogoś kto zrobi to za mnie 😉
A że mężeł zajęty niekończącym się remontem, to zaprzęgłam do pracy koleżanki dżdżownice kalifornijskie. Wybrałam ten gatunek ponieważ osławione są jego żarłoczność i zdolności rozrodcze. Czyli będzie szybko i dużo. 😉
Dżdżownice – 13 powodów dlaczego je lubisz choć jeszcze o tym nie wiesz?
Nasi bracia mniejsi.
Mniejsi, a tak niesamowicie pożyteczni.
Użyźniają i spulchniają Twoją glebę – nawet gdy Ty leżysz do góry nogami.
Dżdżownice – poznaj je lepiej 😉